Piosenki inspirowane psami (część II)

Mężczyzna gra na gitarze z psem.

Kilka miesięcy temu komentowaliśmy wpływ psów na świat muzyki, wymieniając pięć znanych piosenki inspirowane to zwierze. Tym razem kontynuujemy tę nieskończoną listę melodii, zbierając różne epoki i gatunki muzyczne. Krótko podsumowujemy każdy z nich.

1. „Seamus” Pink Floyd (1971). David Gilmor, wokalista, gitarzysta i autor tekstów brytyjskiego zespołu Pink Floyd, był tym, który wymyślił to piosenka. To hołd dla Seamusa, psa jego przyjaciela, piosenkarza i autora tekstów Steve'a Marriott'a, o którego przez jakiś czas się troszczył. Ilekroć Seamus słyszał, jak ktoś śpiewa lub gra na instrumencie, wył i szczekał w rytm muzyki, zdobywając miejsce piątego nieoficjalnego członka grupy. Do tego stopnia, że ​​artyści zdecydowali się na umieszczenie szczekania w piątym utworze na swoim albumie „Meddle”, który nazwali właśnie psem.

2. „Mój pies i ja” Johna Hiatta (2003). Amerykańska piosenkarka i autorka tekstów odnosi się w tej piosence do niezwykłej przyjaźni, jaką ludzie mogą nawiązać z naszymi psami. Porozmawiaj o tym, jak te zwierzęta zmieniają nasze życie i jak bardzo możemy je pokochać.

3. „Callejero” Alberto Cortéza (1989). Argentyński kompozytor, piosenkarz i poeta Alberto Córtez opowiada o Fernando, bezpańskim psie, który mieszkał w mieście Resistencia w prowincji Chaco (Argentyna). Nigdy nie miał właściciela, ale mieszkańcy okolicy na zmianę się nim opiekowali i został dobrze przyjęty w każdym miejscu i domu. Pomimo tego, że był tak kochany, niestety pewnego dnia wyglądał na ciężko rannego, po pobiciu przez przestępcę, którego nigdy nie zidentyfikowano.

Fernando zmarł i na jego cześć wzniesiono dwa pomniki publiczne. W każdą rocznicę jego śmierci sąsiedzi przynoszą kwiaty i ofiary do jego grobu, na którym czytamy: „Fernando, malutkiemu białemu pieskowi, który wędrując ulicami miasta budził piękne uczucie w niezliczonych sercach”. Alberto Córtez składa w tej piosence swój szczególny hołd wersetami takimi jak ta: „Chociaż należała do wszystkich, nigdy nie miała właściciela, który określałby jej powód istnienia. Wolny jak wiatr był nasz pies i od ulicy, na której się urodził ”.

 4. „Człowiek godziny” Norah Jones (2009). Amerykańska piosenkarka dedykuje tę piosenkę Ralphowi, swojemu pudlowi. Wyjaśnia w nim, że jeśli będzie musiał wybierać między swoim psem a człowiekiem, zwierzę zawsze wygra. „Wiem, że nigdy nie przyniesiesz mi kwiatów. Kwiaty tylko umrą. I nawet jeśli nigdy nie będziemy razem brać prysznica, wiem, że nigdy nie doprowadzisz mnie do płaczu ”- czytamy w jednej ze strof.

5. „Broken tail”, autor: Gepe (2013). Argentyński piosenkarz i autor tekstów Daniel Alejandro Riveros Sepúlveda, lepiej znany jako Gepe, skomponował tę piosenkę na cześć Victorii, bezpańskiego psa, którego adoptował lata temu. Kompozytor zamierza tym dziełem „tworzyć świadomość porzuconych zwierząt”. Ponadto wszystkie prawa podmiotu przekazał na rzecz organizacji „Związek Przyjaciół Zwierząt”.


Zostaw swój komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*

*

  1. Odpowiedzialny za dane: Miguel Ángel Gatón
  2. Cel danych: kontrola spamu, zarządzanie komentarzami.
  3. Legitymacja: Twoja zgoda
  4. Przekazywanie danych: Dane nie będą przekazywane stronom trzecim, z wyjątkiem obowiązku prawnego.
  5. Przechowywanie danych: baza danych hostowana przez Occentus Networks (UE)
  6. Prawa: w dowolnym momencie możesz ograniczyć, odzyskać i usunąć swoje dane.